Aleje dla obywateli Rzeczpospolitej Ptasiej

to tytuł inicjatywy jaką TPS "Unitis Viribus" realizuje z Fundacją EkoRozwoju z Wrocławia dzięki dofinansowaniu z NFOŚiGW. Przed dwoma laty Rada Gminy Słońsk przyjęła Program rewitalizacji zadrzewień w naszej gminie, a teraz nadszedł czas na jego realizację. Z pewnością wielu mieszkańców Słońska zna gminną drogę zwaną I Zjazdem, prowadzącą od Przyborowa do wału za Stacją Pomp. Rosną przy niej malownicze, stare wierzby, ale jest ich coraz mniej bo czas robi swoje. W ramach odtwarzania ginących zadrzewień został przy tej drodze posadzony szpaler ze 100 żywokołów wierzbowych, zabezpieczonych drucianą siatką przed bobrami. Dziękujemy właścicielom przylegających do drogi działek za życzliwe podejście do inicjatywy, a panu wójtowi i urzędnikom Urzędu Gminy Słońsk za pomoc w jej realizacji. Kiedy drzewa wyrosną, droga będzie przyjemnie zacieniona, skorzystają z tego ludzie oraz pasące się krowy i konie, powstaną też nowe miejsca lęgowe dla ptaków. Wierzby będzie można ogławiać i pozyskiwać tani opał. Zachęcamy wszystkich użytkowników I Zjazdu, spacerowiczów, wędkarzy i rolników - miejcie baczenie na młode drzewa, podlejcie je w czasie suszy, sprzeciwiajcie się próbom niszenia wierzb.
Kolejnym działaniem było opracowanie dokumentacji niezbędnej do ustanowienia nowego pomnika przyrody w naszej gminie. Klonowa aleja na odcinku dawnej drogi krajowej 22 prowadzącej z Lemierzyc w kierunku Krzeszyc, obecnie przy wyłączonej z ruchu drodze gminnej jest niewątpliwie jednym z najwartościowszych zadrzewień w Gminie Słońsk. Wprawdzie jest stosunkowo krótka, ale wyróżnia się w rolniczym krajobrazie doliny Warty w okolicy Lemierzyc. Wiek i stan drzew oraz znaczenie alei dla ochrony lokalnych populacji porostów, nietoperzy i ptaków są argumentami przemawiającymi za objęciem jej ochroną w formie pomnika przyrody. Czekamy teraz na uchwałę Rady Gminy Słońsk w tej sprawie.
Oprócz zaplanowania nowego pomnika przyrody zadbaliśmy też o już isniejący - starą topolę czarną, rosnącą przy Stacji Pomp w Słońsku, jedno z najstarszych i największych drzew tego gatunku w Polsce. Z upływem lat, gdy drzewa osiągają sędziwy wiek i wchodzą w schyłkową fazę rozwoju, w ich koronach pojawia się coraz więcej suchych gałęzi i konarów. Aby zminimalizować ryzyko złamania należy ten niepotrzebny posusz usunąć, zmniejszając masę korony i opór, jaki stawia wiatrom. Tak też było w przypadku naszej ponad trzydziestometrowej topoli. Dwójka wykwalifikowanych arborystów (specjaliści od pielęgnacji drzew) ze Szczecina przeprowadziła 29 grudnia cięcia pielęgnacyjne w koronie drzewa. Podczas trwającej od świtu do zmierzchu akcji wycięto prawie wszystkie suche gałęzie i konary, pozostawiając tylko kilka najgrubszych, które nie naruszają statyki drzewa i nie stwarzają ryzyka wyłamania przy silnych wiatrach. Zdaniem arborystów dla zminimalizowania ryzyka złamania topoli przez wiatr należy jeszcze połączyć jej dwa pnie specjalnym elastycznym wiązaniem. Bardzo interesująca była technika prowadzenia prac. Arboryści nie używali podnośnika, a wszystkie prace zostały wykonane techniką alpinistyczną.
Na wiosnę posadzimy jeszcze 70 drzew, w tym część w akcji społecznej przy okazji kwietniowego Zlotu - obywatele Rzeczpospolitej Ptasiej z pewnością nie zawiodą!
Tekst: ije