Otwarcie granic Rzeczpospolitej Ptasiej
W prawdziwie wiosenną sobotę 20 kwietnia 2002r., w Słońsku odbyła się uroczystość Otwarcia Granic Rzeczpospolitej Ptasiej.
Na Stację Pomp w Słońsku, gdzie odbywała się impreza, przybyło ponad 150 osób z różnych stron Polski oraz mieszkańców Słońska i okolic. Najpierw przedstawiony został cel inicjatywy przez Prezesa TPS Pawła Kisielewskiego, później po kilka przychylnych słów wygłosili zaproszenie goście: wójt gminy Słońsk Antoni Polak, dyrektor Parku Narodowego "Ujście Warty" Konrad Wypychowski, dyrektor Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Lubuskiego Stanisław Bąkowski, wicestarosta starostwa w Sulęcinie, został również odczytany list od Głównego Konserwatora Przyrody - Ewy Symonides, która nie mogła osobiście przybyć na uroczystość.
Zasadniczą część uroczystości rozpoczęło odczytanie treści Konstytucji Rzeczpospolitej Ptasiej przez dziewczynkę w wyszukanym bocianim przebraniu - Alę Talaskę. Kolejnym ważnym punktem programu było zaprzysiężenie Prezydenta i Rady Gabinetowej, czyli zarządu klubu. Ptasie państwo ma najmniej liczny rząd na świecie- tworzą go ministrowie: środowiska - Izabella Engel, finansów - Eliza Banasik, zdrowia - Leszek Gruntkowski i spraw zagranicznych - Regina Bartek. Miłym akcentem było wręczenie aktów nadania honorowego obywatelstwa Rzeczpospolitej Ptasiej oraz pierwszych paszportów osobom szczególnie zasłużonym dla ochrony przyrody tego regionu - dyrektorowi Parku Narodowego "Ujście Warty" - p. Konradowi Wypychowskiemu, Staroście Powiatu Sulęcin - p. Bożenie Sławiak, Wójtowi Gminy Słońsk - p. Antoniemu Polakowi. Była też prezentacja Ptaka Roku 2002 - derkacza zilustrowana jego charakterystycznym głosem. Pieczątkę z wizerunkiem derkacza otrzyma każdy, kto w tym roku odwiedzi ptasie państwo. Po wygłoszeniu orędzia Prezydent ogłosił otwarcie granic Rzeczpospolitej Ptasiej, a symboliczny słup graniczny z piękną, rzeźbioną w drewnie nazwą nowego państwa pozostał na pamiątkę tego wydarzenia przy Stacji Pomp i nadal prezentuje się imponująco. Po zakończeniu uroczystości liczni chętni do przyjęcia obywatelstwa Rzeczpospolitej tłoczyli się w biurze paszportowym, można było dodatkowo dokształcić się nabywając przyrodnicze wydawnictwa na stoisku Klubu Przyrodników.
Po części oficjalnej:
- można było posilić się przy ognisku pieczonymi kiełbaskami lub zjeść kawałek smacznego domowego ciasta, upieczonego przez kilku członków TPS.
- udać się na krótki spływ kajakami po rozlewiskach
- lub długą wycieczkę pieszą pełną ornitologicznych atrakcji. Spokojnie wysiadujące jaja perkozy rdzawoszyje, żerujące białe czaple, niemal wszystkie lęgowe krajowe gatunki kaczek wykazały pełne zrozumienie dla zainteresowania nimi i dawały się oglądać niczym żywe eksponaty.
Po wszystkich atrakcjach terenowych najbardziej wytrwali uczestnicy imprezy wzięli jeszcze udział w pokazie przeźroczy Artura i Seni Homanów i Tomka Ogrodowczyka. Fotografie o tematyce przyrodniczej doskonale ilustrowane muzycznie były ucztą dla oczu i duszy - wspaniałym zakończeniem tej bardzo udanej imprezy.
Tekst: Magda Bartoszewicz