Aby było zielono
Zgodnie z programem działania TPS "Unitis Viribus" w roku 2002 zgłosiliśmy po raz pierwszy i ponawiamy także w bieżącym roku postulat uchwalenia programu ochrony i pielęgnacji drzew na terenie Gminy Słońsk jako aktu prawa miejscowego. Stwierdzamy konieczność utworzenia takiego programu, zgodnego z przepisami prawa i sztuką pielęgnacji drzew, poprzedzonego społeczną konsultacją i zatwierdzonego przez Woj. Konserwatora Przyrody i Woj. Konserwatora Zabytków ponieważ od lat w Gminie Słońsk mają miejsce nagminne praktyki samowolnego i bezkarnego wycinania i ogławiania drzew, często bez uzasadnionej przyczyny. Prowadzi to do ich oszpecania, a nawet uśmiercania. Z naszych obserwacji wynika, że ingerują w drzewostan z opłakanym skutkiem zarówno mieszkańcy jak i zarząd dróg, zakłady telekomunikacji i energetyki, a ostatnio także firmy zaangażowane przez Urząd Gminy. Obserwowane działania i ich skutki budzą poważne wątpliwości co do ich legalności i fachowości.
Zwracamy się w tej sprawie do samorządu lokalnego, gdyż na nim spoczywa odpowiedzialność za ład przestrzenny i ochronę przyrody. W jego gestii jest wydawanie przepisów prawa miejscowego, wydawanie zezwoleń na wycinkę drzew, wreszcie egzekucja obowiązujących przepisów w odniesieniu do zjawisk nagannych.
Wieloletni drzewostan jest naszym dziedzictwem. Jest owocem trudu wielu pokoleń mieszkańców. Oparł się licznym burzom i trudnym czasom, a został zdziesiątkowany głównie przez niefrasobliwe i nieodpowiedzialne traktowanie w ciągu kilkunastu ostatnich lat. Rośnie liczba drzew oszpeconych przez niewłaściwą pielęgnację, o ile pielęgnacją można nazwać niefachowe, drastyczne cięcia o każdej porze roku, nieraz kilkakrotne w ciągu roku. Nieco innym zagadnieniem są drzewa śródpolne Trzeba je chronić przed samowolną wycinką prowadzoną przez ludzi pozyskujących drewno na opał. Program, o który postulujemy nie powinien pomijać tych drzew.
Nie mamy nic przeciwko temu, aby zezwalać chętnym mieszkańcom Słońska na samodzielne zabiegi pielęgnacyjne drzew rosnących przed ich domami. Powinni oni jednak podporządkować się obowiązującym zasadom, a szczególnie tym, które zostałyby zawarte w postulowanym przez nas gminnym programie ochrony i pielęgnacji drzew. Mamy nadzieję, że jego uchwalenie i skuteczne przestrzeganie sprawi, że nie staniemy się szpetną, pozbawioną zieleni pustynią.